Witaj wiosno! Wietrzymy kosmetyczkę

Wiosna to wspaniały czas rozpoczynający cieplejszą połowę roku. Nie możesz się doczekać śniadania na balkonie, spacerów po lesie, wycieczek rowerowych i pikników na dworze. Te wszystkie wspaniałości przed Tobą. Korzystaj z ciepła i dobroczynnego działania słońca, nie zapominając o ochronie. Nakładanie  kosmetyków z dobrymi, bezpiecznymi dla zdrowia filtrami jest niezwykle ważne dla młodego, ładnego wyglądu i zdrowia. Chroń skórę przed poparzeniami, przebarwieniami,  fotostarzeniem i zmianami nowotworowymi przez cały rok!

Odpoczynek potrzebny od zaraz   

Czujesz wiosenne przesilenie? Potrzebujesz odpoczynku? Wiosna to czas, kiedy urlop przydałby się najbardziej. Nie zawsze jednak możemy go wziąć i co więcej – wyjechać. Żyjemy w wyjątkowo trudnych czasach, hotele są zamknięte, musimy zachowywać dystans społeczny. Wyjazd na urlop jest utrudniony lub wręcz niemożliwy. Na szczęście odpocząć możesz także w domu, na spacerze, działce lub w ogrodzie. Niezwykle relaksujący jest kontakt z przyrodą, niespieszne śniadanie, slow life, medytacja w domu, ogrodzie, a najlepiej z widokiem na jezioro. Wybierz taką formę odpoczynku, którą lubisz najbardziej. Możesz też spróbować czegoś nowego. Jeśli nigdy nie przytulałaś się do drzewa, zrób to koniecznie. Obejmij brzozę, zamknij oczy i pobądź tak przez parę minut. To wspaniałe, relaksujące doznanie, jesteś częścią przyrody. Być może na wiosnę poczujesz jak budzisz się do życia pełna energii.

Dobra ochrona przeciwsłoneczna przez cały rok

Jest zdecydowanie cieplej, słońce pokazuje się częściej. Ochrona przeciwsłoneczna jest ważna przez cały rok, ale w sezonie wiosenno-letnim staje się jeszcze istotniejsza, ponieważ więcej ciała odsłaniasz. Pamiętaj, aby dobry kosmetyk z filtrem nałożyć na twarz i odsłonięte części ciała przynajmniej 15-20 minut przed wyjściem z domu. Aplikację kremu z filtrem należy powtarzać co dwie, trzy godziny. Idealnie w cieniu. Niezwykle ważna jest nie tylko jakość, ale także ilość nakładanego kosmetyku przeciwsłonecznego. Jeśli aplikujesz krem na całe ciało powinnaś zużyć taką ilość kosmetyku, która mieści się w twojej dłoni. Jeśli nakładasz krem na ciało dziecka zużyj ilość kosmetyku, która mieści się w dłoni dziecka. Zawsze pamiętaj o nakładaniu kosmetyku z filtrem na uszy, usta, stopy. O tych miejscach czasem zapominamy, a są bardzo narażone na poparzenia. Przed słońcem chroni nas też sebum, dlatego nie oczyszczaj skóry silnymi, syntetycznymi mydłami. Nie wykonuj peelingów przed wyjściem na słońce, żeby nie naruszyć naturalnego płaszcza hydrolipidowego.

Promieniowanie słoneczne nie tylko odpowiada za poparzenia skóry (UVB) ale także za procesy fotostarzenia się (UVA). Dociera niestety także przez szyby i wpływa na stan naszej skóry przez cały rok. W związku z tym bezpieczna dla zdrowia ochrona przeciwsłoneczna jest potrzebna na okrągło, nie tylko w wakacje. Jeśli chronisz swoje ciało przed słońcem, zdecydowanie wolniej się starzeje, jest w lepszej kondycji, ładniej wygląda.

Jeśli jesteś w ciąży lub karmisz piersią uważaj szczególnie.

Nakładaj na skórę tylko bezzapachowy, certyfikowany krem z filtrem mineralnym, bez nanocząsteczek. Kosmetyk stworzy zewnętrzną barierę na twojej skórze, która odbija promieniowanie słoneczne, nie wnikając do skóry, a działając jak ochronna tarcza. Maleństwo od urodzenia do 3. roku życia smaruj tylko i wyłącznie certyfikowanymi, bezzapachowymi filtrami mineralnymi, bez nanocząsteczek. Ideał to kosmetyk, który jest w 100 proc. naturalny. Pamiętaj, że maluszka nie można wystawiać bezpośrednio na słońce, powinien być w cieniu, odpowiednio chroniony.

Nie tylko ilość kosmetyku, jego faktor, ale przede wszystkim jakość i rodzaj filtra ma znaczenie dla bezpiecznej i skutecznej ochrony przed słońcem. Dobre i bezpieczne filtry nie powinny przekraczać  bariery skóry właściwej i przenikać do krążenia ogólnego. Filtry przenikające do głębszych warstw skóry i krwiobiegu to tzw. substancje endokrynnie czynne czyli takie, które mogą zaburzać gospodarkę hormonalną i powodować choroby, a także problemy z otyłością czy zajściem w ciążę. Unikaj ich, są niebezpieczne także dla środowiska. Filtry przenikające “spłukiwane” z ciała podczas kąpieli w akwenach wodnych powodują uszkodzenia, wybielanie, degradację raf koralowych. Niszczący wpływ tych substancji widać szczególnie w pobliżu najbardziej uczęszczanych przez turystów plaż. Palau, Hawaje i Floryda zakazały ich stosowania na swoim terenie.

O tym na pewno wiesz, ale nigdy dość – kiedy świeci słońce, zakładaj dobre okulary przeciwsłoneczne. Koniecznie chroń głowę podczas silnego nasłonecznienia

Bezpieczne, certyfikowane, bezzapachowe kosmetyki z filtrem

Kremy Derma Sun zawierają wyłączenie filtry nieprzenikające do głębszych warstw skóry i krwiobiegu, bezpieczne dla zdrowia i środowiska naturalnego. Możesz je stosować w Polsce i na całym świecie, nawet według najbardziej rygorystycznego prawa na Hawajach, w Republice Palau i na Florydzie. Duńskie kosmetyki Derma są hipoalergiczne, bezzapachowe i certyfikowane, zapewniają bezpieczną i skuteczną ochronę przed promieniowaniem UVA i UVB. W linii słonecznej Derma znajdują się kremy dla dzieci i dorosłych. Kosmetyki są bezpieczne nawet dla najbardziej wrażliwej i wymagającej skóry, ze skłonnością do alergii czy z atopowym zapaleniem skóry. Warto zwrócić szczególną uwagę na najbezpieczniejszy dla zdrowia, w 100% naturalny krem z filtrem mineralnym Derma Baby SPF 30. Produkt jest certyfikowany m.in. przez ECOCERT i Allergy Certified. Bardzo ważne jest, że filtr mineralny nie jest w postaci nanocząsteczek, dzięki temu nie przenika do skóry, tylko tworzy zewnętrzną barierę. Kosmetyk jest bezzapachowy, organiczny i hipoalergiczny, zapewnia bardzo wysoką ochronę przed szerokim spektrum promieniowania UVA i UVB, chroni skórę aż w 98 % przed promieniowaniem UVB. Krem można stosować dla maluszków od 1. dnia życia. Do trzeciego roku życia zaleca się dla dzieci stosowanie tylko filtrów mineralnych. To dobry i bezpieczny kosmetyk także dla kobiet w ciąży i matek karmiących.

 

Wyświetl ten post na Instagramie.

 

Post udostępniony przez Derma Polska (@derma_polska)