W życiu zakochanych istnieje wiele sposobów na podtrzymanie bliskości i utrzymanie płomienia miłości. Jednym z kluczowych elementów udanego związku jest umiejętność doceniania codziennych przyjemności we dwoje. Dzisiaj przyjrzymy się temu, jak naturalne kosmetyki na bazie wody mogą wprowadzić do waszego życia intymnego nutę świeżości. Zapraszamy do odkrycia dwóch niezwykłych produktów, które sprawią, że wasze chwile bliskości staną się jeszcze bardziej wyjątkowe.
Naturalna bliskość
W dzisiejszym zabieganym świecie, pełnym wyzwań i obowiązków, łatwo zapomnieć o tym, jak ważne są chwile spędzone we dwoje. Dlatego warto zwolnić i zatroszczyć się o naturalną bliskość, która umocni więź między Wami.
Kremy intymne #HelloLOVE to propozycje, które nie tylko zaspokoją Wasze zmysły, ale także pomogą zadbać o delikatną pielęgnację miejsc intymnych.
Krem intymny #HelloLOVE CHOCOLATE swoim apetycznym zapachem i smakiem czekolady wzbogaci wasze intymne chwile. To produkt, który zawiera aż 98% składników pochodzenia naturalnego – bez dodatku cukru, o wysokich właściwościach nawilżających. Składnik żelujący redukuje suchość miejsc intymnych, eliminując uczucie dyskomfortu. Dodatkowo, kwas mlekowy pomaga zachować naturalne pH, co wpływa korzystnie na zdrowie intymne. W pełni wegański i wolny od barwników – to prawdziwie naturalny wybór dla par pragnących urozmaicić swoje doznania.
Jeśli z kolei kuszą was nuty wanilii, to krem intymny #HelloLOVE VANILLA stanie się idealnym towarzyszem waszych spotkań w sypialni. Podobnie jak poprzednik, opiera się na wodzie, posiada wysokie właściwości nawilżające, a także 98% składników pochodzenia naturalnego. Składnik żelujący niweluje suchość, a kwas mlekowy dba o naturalne pH. Wegetariańska formuła produktu sprawia, że możecie cieszyć się jego dobrodziejstwami w zgodzie z waszymi przekonaniami.
Jeśli szukasz najbezpieczniejszego rozwiązania, a jednocześnie pragniesz pielęgnować delikatność swojej skóry, krem intymny #HelloLOVE jest idealnym wyborem! Hipoalergiczna formuła, pozbawiona zapachu i barwników, oferuje bezpieczną pielęgnację miejsc intymnych. Potwierdzeniem są certyfikaty Allergy Certified i Nordic Ecolabel, gwarantujące najwyższą jakość i przyjazność dla skóry.
Pomysły na randkę
A teraz, gdy mamy już za sobą krótką podróż do świata naturalnych przyjemności we dwoje, czas zaplanować udaną randkę. Wspólna kąpiel, wieczór przy świecach z ulubionym filmem czy romantyczny piknik pod gwiazdami – to tylko kilka pomysłów, które mogą wzmocnić waszą więź i dostarczyć niezapomnianych chwil.
Warto pamiętać, że dbanie o intymność w związku to nie tylko kwestia fizycznej bliskości, ale również troski o zdrowie i dobre samopoczucie partnera.
Dlatego wybierając produkty takie jak kremy intymne #HelloLOVE, nie tylko zadbacie o przyjemność, ale także o naturalną pielęgnację, która przyczyni się do utrzymania harmonii w waszym związku.
Pamiętaj, że codzienne przyjemności we dwoje i drobne niespodzianki to klucz do udanego związku. Bądźcie dla siebie troskliwi, doceniajcie chwile spędzone razem i otwórzcie się na nowe doznania, wspierane przez naturalne produkty, które sprawią, że Wasze zbliżenia staną się jeszcze bardziej wyjątkowe.
Ciąża, połóg i pierwsze miesiące po porodzie to wyjątkowy czas w życiu każdej kobiety. To dni pełne zmian, emocji, metamorfoz naszego umysłu i ciała. Znajdź czas na to, by zatroszczyć się o siebie. Korzystaj z każdej chwili relaksu i czasu tylko dla siebie. Z myślą o troskliwej pielęgnacji skóry kobiet w ciąży oraz matek karmiących, na polski rynek trafiły naturalne kosmetyki Organic Mama – teraz w nowej odsłonie. Linia oferuje nie tylko delikatność i bezpieczeństwo, ale także skuteczne rozwiązania dla problemów skórnych, z jakimi często borykają się przyszłe mamy.
Organic Mama: Pielęgnacja, która przywraca ujędrnienie i elastyczność
W skład odświeżonej linii Organic Mama wchodzą trzy kluczowe produkty, z których każdy został starannie opracowany, aby dostarczyć skórze wszystkiego, co najlepsze.
Naturalny ujędrniający balsam do ciała Organic Mama kryje w sobie m.in.: masło kakaowe, olej lniany i sok z liści aloesu.Balsam doskonale ujędrnia skórę, wzmacniając jej elastyczność. Składniki takie jak spilantol, masło shea czy ekstrakt z liści miłorzębu japońskiego działają kojąco, odżywczo i regenerująco, pomagając w utrzymaniu jędrności skóry. Potwierdzone rezultaty pokazują, że skóra u 84% badanych jest widocznie ujędrniona, a u 87% bardziej elastyczna.
Naturalny olejek do ciała Organic Mama to bogactwo olejków – w tym oleju makadamia. Olejek jest idealny dla kobiet w ciąży i matek karmiących piersią. Zawarte w nim składniki, takie jak olej z nasion wiesiołka czy witamina E, łagodzą przyspieszają jej regenerację skóry. Kosmetyk doskonale wygładza skórę, pomagając zapobiegać powstawaniu rozstępów, co szczególnie docenią kobiety, które z miłością obserwują swój rosnący każdego dnia brzuszek.
Naturalny płyn do higieny intymnej Organic Mama wzmacnia naturalną florę bakteryjną, działa nawilżająco i kojąco. Bezpieczny i bezzapachowy, utrzymuje fizjologiczne pH strefy intymnej. Składniki takie jak pantenol czy sok z liści aloesu łagodzą podrażnioną skórę, przynosząc ulgę.Badania dowodzą, że skóra w najdelikatniejszych partiach ciała pozostaje odczuwalnie nawilżona u 89% badanych, a podrażnienia skóry zostały złagodzone u 83% badanych.
Emocjonalne podejście do pielęgnacji
Twórczyni marki, Magdalena Szymanowska, podkreśla, że linia Organic Mama to nie tylko kosmetyki, ale także wyraz emocjonalnego podejścia do pielęgnacji przyszłych i nowych mam. To propozycja dla kobiet, które chcą zadbać nie tylko o siebie, ale także o swoje dziecko, już od chwili, gdy noszą je pod sercem.
„Do nowej linii Organic Mama mam stosunek bardzo emocjonalny, to moja wypieszczona, wymuskana linia. Mam ogromną nadzieję, że zapewni troskliwą pielęgnację kobietom, które spodziewają się dziecka i młodym mamom.” – zapewnia Magdalena Szymanowska.
Zapewniając kompleksową pielęgnację, Organic Mama staje się nieodłącznym towarzyszem dla każdej kobiety w trakcie ciąży i po porodzie. Oferując naturalne składniki, bezpieczne dla zdrowia zarówno matki, jak i dziecka. Nowa linia kosmetyków staje się prawdziwym “must-have” na drodze do pięknej i zdrowej skóry podczas magicznego, ale wymagającego okresu macierzyństwa.
Kąpiel to nie tylko chwila pielęgnacji, ale też czas na czułość, bliskość i zabawę w wodzie. W każdym domu ten rytuał wygląda inaczej. Często stery przejmuje tatuś. Na początku jest to kąpiel w małej wanience, z czasem już w dużej wannie. I choć pierwszy kontakt z wodą nie zawsze jest dla maluszka przyjemnością, to wierzymy, że w większości domów ten „obowiązek” zamienia się w zwyczaj, który przynosi ukojenie przed snem. Sprawdź, jak podejść do tematu prawidłowo.
Po narodzinach dziecka każda czynność jest nowa. Nawet niepozornie prosta kąpiel urasta do rangi wielkiego wydarzenia. Kiedyś kąpano dzieci już w szpitalach. Teraz jest to coraz rzadsza praktyka.
„Chodzi o to, żeby maź płodowa, którą noworodek jest pokryty, (a która zawiera w sobie dużo substancji o działaniu ochronnym dla skóry, również substancji o działaniu przeciw drobnoustrojom chorobotwórczym), zdążyła się wchłonąć i żeby tego procesu nie zaburzać.” – powiedziała lek. neonatologii Malwina Kuźniak w rozmowie z portalem neomedica.pl.
Kąpielowa rewolucja
Bywa więc tak, że pierwsza kąpiel odbywa się dopiero w domu – a to stres dla świeżo upieczonych rodziców. Jak trzymać maluszka? Jaką temperaturę wody wybrać? A jakie kosmetyki?
„Najważniejsze, aby pilnować tego, żeby temperatura wody była temperaturą ciała dziecka, ok. 37’ (aby temperatura wody była dla ciała neutralna). Dziecko można kąpać w samej wodzie. Niekoniecznie musimy dodawać specyfiki kąpielowe do wody – jeśli coś dodajemy – powinny być to preparaty przeznaczone dla niemowląt. Dziecko obmywamy delikatnymi ruchami, dobrze jest mieć gąbeczkę lub ściereczkę, czasami pieluszkę tetrową. Następnie delikatnie osuszamy skórę dziecka ręcznikiem, nie pocierając skóry, tylko delikatnie dotykając. Taki rytuał, nawet codziennej kąpieli, bardzo dobrze wpływa na dziecko. Przyzwyczaja go do pewnego rytmu, do tego, że zbliża się wieczór, że wkrótce będzie pora na spanie, po kąpieli nastąpi karmienie, wyciszenie i przygotowanie się do nocy.” – wyjaśnia specjalistka neonatologii.
Naturalne kosmetyki idealne od pierwszych dni życia
Do kąpieli można śmiało użyć naturalnego mydełka/szamponu dla niemowlątDerma Eco Baby. Do wody można też wlać kilka kropel oliwki z tej samej serii, która kryje w sobie 100% organicznych olejków roślinnych. Oba kosmetyki są przeznaczone dla dzieci od pierwszych dni życia. W składzie znajdują się tylko naturalne i bezpieczne składniki – w tym oczyszczony wyciąg z liści aloesu, który dogłębnie nawilża i koi. Oba produkty mogą być pomocne w walce z ciemieniuchą, która często pojawia się w okresie noworodkowym. Formuła linii Derma Eco Baby jest bezzapachowa i certyfikowana przez ECOCERT oraz AllergyCertified.
Po kąpieli można użyć maści pod pieluszkęDerma Eco Baby i przygotować maluszka do snu. Wygodny pajacyk, karmienie, przytulenie, chwila wyciszenia… i błogi sen. Zapewne wielu rodziców zauważyło, że po wieczornej kąpieli maluszek śpi zdecydowanie lepiej. To rytuał, którego regularność budzi w dziecku poczucie bezpieczeństwa i daje sygnał, że dzień zbliża się do końca.
Kiedy coś idzie nie po naszej myśli…
„Wątpliwości, kiedy kąpać noworodka, pojawiają się zwłaszcza w sytuacji, gdy pierwsze „kąpielowe” doświadczenia okazały się nieprzyjemne dla malucha i stresujące dla rodziców, którzy obawiają się, że zrobili coś nie tak, jak trzeba. Pamiętajmy jednak, że na początku kąpiel może być dla noworodka silnym przeżyciem i zanim się przyzwyczai do kontaktu z wodą i towarzyszących temu zabiegów, może czuć niepokój i reagować płaczem. – powiedziała położna środowiskowa, Monika Portacha w rozmowie z epozytywnaopinia.pl.
Dlatego dajmy sobie czas i przestrzeń na podejmowanie prób. Być może odrobinkę wyższa temperatura w łazience sprawi, że wieczór będzie przyjemniejszy? A może warto wejść z maluszkiem do dużej wanny trzymając go w objęciach? Sposobów jest co nie miara, a ten czas warto celebrować. W końcu dzieci tak szybko rosną…
A jak to jest u Was?
„Ja cały dzień siedzę z synkiem i córką w domu. Nie pracuję zawodowo, ale wiadomo, w domu też jest co robić. Wieczorem korzystam z chwili dla siebie, a mąż zajmuje się wieczornym rytuałem kąpieli. Dla mnie to kilka minut ciszy, a dla nich wielka zabawa i okazja, by spędzić razem czas” – napisała do nas Martyna
„Pamiętam pierwsze chwile po powrocie ze szpitala… Byłam po cesarskim cięciu i nie mogłam wchodzić do wanny. Za to mój partner nie miał nic przeciwko by wziąć córeczkę na ręce i zanurzyć się z nią w wodzie. Towarzyszyłam im w tych wyjątkowych chwilach i zrobiłam wiele zdjęć na pamiątkę” – mówiła Aneta.
„Moje dzieci kiedyś nie lubiły się kąpać, ale teraz nie mogę wyjąć ich z wanny! Olek i Tomek to bliźniaki, więc wszystko robią razem – z kąpielą nie mogło być inaczej. Potem cała łazienka jest do sprzątania, ale trudno. Teraz chętnie wybieramy do kąpieli kosmetyki 4organic dla dzieci. PS, robią fajną pianę!” – zachęca Klaudia.
„W czasie ciąży dostałam paczkę prezentową z zestawem wyprawkowym Derma Eco Baby. W pierwszych kąpielach towarzyszył nam oczywiście szampon i mydło w płynie 2w1. Kosmetyk zdał egzamin już w pierwszych dniach życia córeczki i został z nami na zawsze. Zero podrażnień czy alergii. A wiem, że o to nie trudno… Dziś w wielu produktach jest sama chemia, która nie służy delikatnej skórze maluszka. A co do podziału obowiązków… 50/50. Czasem mąż kąpie, a czasem ja.” – mówi Ada.
Planowane przyjście na świat nowego członka rodziny to nie lada wyzwanie. Przyszłymi rodzicami targa wachlarz emocji – od nieopisanego szczęścia, aż po zmartwienia dotyczące tego, jak będzie wyglądało życie z małym człowiekiem. Sprawy komplikują się także, gdy na tapecie pojawia się temat kompletowania pierwszej wyprawki. Okazuje się wtedy, że jest wiele spraw, o których wcześniej po prostu się nie myśli.
W pierwszych zakupach dla maluszka kluczowe jest przemyślane wybieranie produktów, które wpływają na jego zdrowie i komfort. To pozwala zminimalizować choćby ryzyko alergii i innych problemów zdrowotnych, a jednocześnie, daje pewność, że nasze dzieciątko będzie miało wszystko, czego potrzebuje.
Od pierwszych dni życia
Wybór prawdziwie hipoalergicznych kosmetyków jest kluczowy, zwłaszcza dla noworodków. Skóra maluchów jest wyjątkowo delikatna i wrażliwa, a jej bariera ochronna nie jest jeszcze w pełni rozwinięta. Dlatego też jest bardziej podatna na podrażnienia i reakcje alergiczne. Kosmetyki, które zawierają składniki mogące wywołać alergie, takie jak niektóre konserwanty, barwniki czy silne detergenty, mogą prowadzić do różnego rodzaju problemów skórnych – od drobnych podrażnień po poważne reakcje alergiczne.
Właśnie dlatego przy wyborze produktów warto zwrócić szczególną uwagę na naturalne i hipoalergiczne kosmetyki, takie jak te oferowane przez Derma Eco Baby. Kosmetyki te są bezpieczne do stosowania już od pierwszych dni życia maluszka, a ich skład jest dostosowany do delikatnej i wrażliwej skóry noworodka.
Kosmetyki Derma Eco Baby nie zawierają sztucznych barwników, konserwantów ani silnych detergentów, które mogą podrażnić skórę malucha. Są wyprodukowane z naturalnych składników, takich jak organiczne oleje roślinne. Są one wolne od składników mogących wywołać alergie.
Odpowiednie pielęgnacja skóry noworodka to nie tylko wybór odpowiednich kosmetyków, ale także wygodnych ubrań wykonanych z naturalnych materiałów. Przecież to, co nosimy na sobie, bezpośrednio dotyka naszej skóry. Tu nie zapominajmy również o płynach do prania. Unikaj chemii!
Wrażliwa skóra noworodków wymaga, aby ubrania były czyste i miękkie, ale jednocześnie prane w środkach, które nie zawierają agresywnych detergentów czy silnych substancji zapachowych. W tym kontekście warto zwrócić uwagę na produkty oferowane przez Dermę. Te, które znajdziecie w naszej ofercie również są bezzapachowe i certyfikowane przez AllergyCertified, a to znaczy, że są prawdziwie hipoalergiczne. Wybierając produkty Derma do prania ubrań naszego dziecka, możemy być pewni, że skóra maluszka będzie miała kontakt tylko z naturalnymi, bezpiecznymi substancjami, co pomoże uniknąć podrażnień i reakcji alergicznych.
Pieluchy
Kolejnym elementem są pieluchy. Wiele rodziców decyduje się na tradycyjne, jednorazowe pieluchy. Są one wygodne, ale mogą zawierać składniki, które podrażniają skórę. Alternatywą są pieluchy wielorazowe, które są przyjazne dla skóry dziecka i dla środowiska. Te również możesz prać w rekomendowanych płynach by mieć pewność, że najdelikatniejsza skóra małego szkraba jest odpowiednio zaopiekowana.
Niezbędnik rodzica
Nie zapominajmy także o podstawowych rzeczach, takich jak kołyska, wózek, fotelik samochodowy, butelki, smoczki, termometr, mata do przewijania i wiele innych. Każdy z tych elementów powinien być bezpieczny, praktyczny i odpowiednio dostosowany do potrzeb niemowlaka.
Podsumowując, skompletowanie wyprawki dla noworodka to zadanie, które wymaga dużo uwagi i planowania. Pamiętajmy, że zdrowie i bezpieczeństwo naszego malucha to priorytet.
Wybierając naturalne i hipoalergiczne produkty, takie jak kosmetyki Derma Eco Baby, dajemy mu najlepszy start w życie. Dosłownie.
Kobieta miesiączkuje nieprzerwanie średnio 6 lat w ciągu swojego całego życia. Jednak temat menstruacji wciąż bywa owiany tajemnicą. Niesłusznie! Dziś opiszemy Wam, jakie produkty wybrać w „te dni”, by cieszyć się zdrowiem intymnym i dobrą kondycją przez cały miesiąc.
A wybór nie jest prosty…Dlaczego?
Nie istnieje prawny obowiązek podawania składów na opakowaniach. Producenci kryją się więc „tajemnicą produkcyjną”. Brak jest również specyficznych regulacji dotyczących stosowania substancji chemicznych przy wytwarzaniu podpasek i tamponów…
– Na podstawie mojego doświadczenia klinicznego stwierdzam, iż niektóre podpaski i tampony mogą podrażniać i wysuszać śluzówkę okolic intymnych. Podejrzewam, że szkodzą chemiczne pochłaniacze wilgoci, którymi są nasączone, oraz substancje zapachowe i barwniki kolorowych nadruków, które są silnymi alergenami. Także bielenie chlorem środków higienicznych, które stosuje się w celu uzyskania białego koloru, może nasilać negatywne reakcje ze strony skóry i błon śluzowych. Dlatego, zwłaszcza przy nawracających infekcjach, ważny jest odpowiedni dobór podpasek czy tamponów, aby zminimalizować ryzyko nietolerancji. Alergicy powinni wybierać produkty pozbawione substancji zapachowych, gdyż te są wyjątkowo silnymi alergenami, ale uczulać mogą również niektóre barwniki i konserwanty – powiedziała ginekolog, dr n.med. Ewa Kurowska-Mroczek.
Nieprzepuszczalne dla powietrza podpaski wypełnione plastikowymi wkładami sprawiają, że w czasie menstruacji w naszych okolicach intymnych tworzy się idealne środowisko do rozwoju bakterii beztlenowych. Miałam pacjentki, które borykały się z tym problemem co miesiąc – dodaje dr Kurowska.
Podobnie więc jak w przypadku środków do codziennej pielęgnacji tu także warto wybierać produkty, które nie kłócą się z naturą. Te bez ulepszaczy, barwników, substancji zapachowych i zbędnej chemii. Najlepiej sięgać po produkty ze stuprocentowej oczyszczonej bawełny, koniecznie niebielonej chlorem!
Dlaczego? W reakcji wybielania chlorem wydzielają się dioksyny oskarżane o rakotwórczość. Z tej sytuacji jest wyjście. Naturalny sposób wybielania za pomocą nadtlenku wodoru jest bezpieczny i dopuszczalny w produkcji ekologicznych, kobiecych produktów do higieny w czasie miesiączki. Dla organizmu obojętne nie pozostają również pestycydy i herbicydy stosowane na uprawach bawełny. Substancje te w kontakcie z delikatną błoną śluzową okolic intymnych natychmiast przenikają bezpośrednio do krwiobiegu.
Tych składników unikaj
Czego na pewno unikać? Poza chlorem i herbicydami lista niebezpiecznych składników nadal jest dość pokaźna:
Unikaj pochodnych formaldehydu, które mogą znajdować się w klejachm.in. pod nazwami:
Benzylhemiformal
Methenamine
Paraformaldehyd
2-bromo-2-nitropropane-1,3-diol
5 bromo-5-nitro-1,3-dioxane
Diazolidinyl urea
DMDM hydantoin
Formaldehyd
Imidazolidinyl urea
Quaternium-15
Methylisothiazo-linone (MI)
Methylchloroiso-thiazolinone (MCI)
Nie wybieraj produktów z pochodnymi ropy naftowej w absorbentach podpasek występującymi pod nazwami:
Parrafinum Liquidum
Paraffin Oil
Paraffin
Mineral Oil
Petrolatum,
Cera Microcristallina
Unikaj silikonów w absorbentach podpasek występujących pod nazwami:
Silica Dimethicone Silylate
Lub nazwy o końcówkach:
– methicone, – siloxane, – silicone
Bądź wyczulona na barwniki nadruków występujące jako składniki INCI z przedrostkiem: CI
Unikaj składników zapachowych ukrytych pod nazwą: Perfum, Fragrance lub z listy 26 najsilniejszych alergenów:
Alpha isomethylionone
Amyl cinnamal
Amylcinnamyl alcohol
Anisyl alcohol
Benzyl alcohol
Benzyl benzoate
Benzyn cinnamate
Benzyn salicylate
Butylphenyl methylpropional
Cinnamal
Cinnamyl alcohol
Citral
Citronellol
Coumarin
Hydroxyisohexyl 3-cyclohexene carboxal dehyde
Limonene
Eugenol
Evernia furfuraceae
Evemia prunastri
Farnesol
Geraniol
Hydroxycitronellal
Isoeugenol
Hexyl cinnamal
Linalool
Methyl 2-octynoate
Trochę tego jest, prawda?
Wybierając preparaty do higieny intymnej, sięgajmy więc po możliwie najbardziej naturalne, nieperfumowane, niebarwione i bez syntetycznych pochłaniaczy wilgoci. Szukajmy tych z podanym składem i analizujmy go.
Najbezpieczniej jest wybierać podpaski i tampony certyfikowane, stworzone w 100% z bawełny, najlepiej organicznej, wybielane w naturalny sposób.
Na szczęście na rynku nie brakuje już produktów, które otrzymały stosowne certyfikaty potwierdzające wysoką jakość i bezpieczeństwo. Można je znaleźć nawet w popularnych drogeriach. Mowa między innymi o duńskiej marce GingerOrganic.
Produkty GingerOrganic znajdziecie w naszym oficjalnym sklepie oraz na półkach drogerii Rossmann.
Początek wiosny i pierwsze słoneczne popołudnia to idealny moment, żeby przypomnieć sobie o pielęgnacji skóry kremami chroniącymi przed promieniowaniem. Jak wybrać odpowiednie kremy z filtrem?
Oczywiście warto używać ich cały rok, ale nie każdy to praktykuje. Czasem używamy kremów z SPF pod makijaż, a z oczywistych względów pomijamy kremowanie całego ciała. Warto jednak pamiętać, że słońce dosięga nas nie tylko podczas opalania – ale także podczas szybkich spacerów, a nawet przez szyby samochodu. Warto więc zgłębić temat i uzbroić się w kosmetyki, które posłużą nam przez najbliższe słoneczne miesiące.
Niestety na rynku można znaleźć kosmetyki zawierające w składzie niebezpieczne filtry przenikające!
To szkodliwe substancje ukryte pod nazwami: Etylhexyl Methoxycinnamate inaczej nazywany, Octylmethoxycinnamate, Benzophenone-3, 4- Methylbenzylidene Camphor oraz Octyl Dimethyl PABA, które wnikają do krwiobiegu i sieją prawdziwe spustoszenie w organizmie. To tzw. substancje endokrynnie czynne, czyli mogące wpływać ma pracę układu hormonalnego. Mogą być wyjątkowo niebezpieczne dla kobiet w ciąży, mam karmiących piersią, a także dla dzieci i młodzieży w okresie dorastania. Udowodniono w badaniach naukowych, że substancje chemiczne, zwane popularnie filtrami chemicznymi przedostają się do głębokich warstw skóry człowieka. Ślady np. filtra UV benzophenone-3 znaleziono w próbkach moczu u 96% badanych osób, a ślady kilkunastu rodzajów filtrów stwierdzono w 85% próbek mleka z piersi badanych kobiet.*
Jakie kremy z filtrem wybrać dla dzieci?
Trzeba być czujnym, ale z odpowiednią ściągą bez problemu można znaleźć całkowicie bezpieczne kosmetyki. Najbezpieczniejszą, rekomendowaną dla najmłodszych i kobiet w ciąży ochroną przed słońcem są kremy z filtrem mineralnym. Tworzy on fizyczną barierę w postaci zewnętrznej membrany na skórze. Filtr mineralny nie wnika w skórę, a dzięki warstwie pozostającej na jej powierzchni odbija i rozprasza promienie słoneczne. To naturalny sposób ochrony skóry przed słońcem. ważne jest, aby minerał nie występował w postaci NANO cząsteczek, czyli mikrocząsteczek, które są podejrzewane o wnikanie do organizmu. Jedynym filtrem słonecznym dopuszczonym przez międzynarodową organizację ECOCERT w produkcji kosmetyków naturalnych jest mineralny, ale nie w postaci NANO cząsteczek. Takie produkty są bezpieczne nawet dla dzieci już od pierwszych dni życia.
W ofercie kosmetyków Derma Eco Baby Sun znajdziecie produkt właśnie z filtrem mineralnym, który sprawdzi się idealnie. To aż 100% składników pochodzenia naturalnego, w tym składniki prosto z organicznych upraw. Kosmetyk jest zgodny z najnowszymi zaleceniami Unii Europejskiej. Zapewnia bezpieczeństwo – co zostało potwierdzone certyfikatami AllergyCertified, Astma-Allergi Danmark, Nordic Ecolabel oraz Ecocert Organic. Zatrzymuje, aż 98% promieni. Nie zawiera szkodliwych NANO cząstek. Może być stosowany od pierwszych dni życia. Nie zawiera zapachów, barwników, dzięki czemu jest prawdziwie hipoalergiczny.
Jakie kosmetyki z filtrem wybrać dla starszych dzieci i dla dorosłych?
Dla osób, które niekoniecznie chcą pokrywać ciało białą, nieprzepuszczalną warstwą filtra mineralnego, polecamy produkty, w których składzie znajdziemy bezpieczne filtry chemiczne:
Ethylhexyl Triazone,
Diethylamino Hydroxybenzoyl Hexyl Benzoate,
Bis-Ethylhexyloxyphenol Methoxyphenyl Triazine.
To substancje, które są bezpieczne, uznane przez rzetelne międzynarodowe organizacje certyfikujące, m.in. AllergyCertified.
W ofercie Derma Sun czeka na Was kilka kosmetycznych perełek. W kremie, w sprayu, a także w wygodnym opakowaniu typu roll-on. Marka Derma także proponuje linię KIDS – dla dzieci powyżej trzeciego roku życia – z ochroną 30 lub 50 SPF. Czeka także szeroki wachlarz produktów dla dorosłych 15, 30 i 50 SPF – olejki, kremy, balsamy, a nawet wspaniały sztyft, który świetnie sprawdzi się w pielęgnacji uszu, nosa, a także skóry pokrytej tatuażami.
Rodzaje promieniowania:
Mówiąc o kremach z filtrem i słońcu, musimy też poruszyć temat promieniowania. Wiesz, że istnieją dwa rodzaje?
UV-A – promieniowanie o największej długości fali, przenika przez szkło i dociera do głębokich warstw skóry, powodując uszkodzenia włókien kolagenowych, przyspiesza procesy starzenia;
UV-B – to promieniowanie o krótszej długości fali, filtrowane przez powłokę atmosferyczną oraz szyby. Odpowiedzialne jest za odczyn rumieniowy, pigmentację skóry, czyli opaleniznę i oparzenia słoneczne. Pozytywnym aspektem jego działania jest stymulacja syntezy witaminy D3 zachodząca w naszej skórze, a dokładnie w jej sebum.
W dzisiejszych czasach temat cielesności, seksu, miesiączki i higieny najdelikatniejszych partii ciała nikogo już nie powinien krępować. Aczkolwiek higiena intymna pozostaje tematem tabu. Choć w sieci krąży wiele teorii na temat tego, jak prawidłowo dbać o intymne części ciała – uporządkowaliśmy tę wiedzę i omówiliśmy temat ze specjalistką ginekologii i położnictwa. Dowiedz się, jakie kosmetyki do higieny intymnej będą dla Ciebie najlepsze.
Na początku warto wspomnieć, że w Polacy już kilka lat temu przekonali się, że naturalna pielęgnacja jest kluczem do rozwiązania wielu skórnych problemów. Świadczą o tym drogeryjne półki uginające się od kosmetycznych nowości do higieny intymnej z dopiskiem „naturalne”. Tylko… co wybrać? Czy możemy postawić na uniwersalny płyn do całego ciała? Okazuje się, że dla zdrowia intymnego lepiej postawić na specjalistyczne produkty:
„Wydaje się, że żele, których używamy do całego ciała niestety nie nadają się do mycia okolic intymnych z kilku powodów. Po pierwsze mają nieprawidłowe, dużo wyższe pH. Po drugie mają zbyt silne detergenty, zawierają substancje zapachowe, barwniki, w związku z tym mogą wywoływać podrażnienia i alergiczne, a w tej okolicy jest to dla nas jeszcze bardziej niewygodne.” – mówi Doktor Ginekolog Położnik Ewa Kurowska.
Obalamy mity
Fanki Mamy Ginekolog słyszały z pewnością o teorii „wietrzenia się”. I jest ona oczywiście słuszna, pod warunkiem, że została dobrze zinterpretowana. Ekspertka wyjaśnia, że codzienna wieczorna toaleta to podstawa – a „wietrzenie” nie powinno jej zastępować:
„Wietrzyć w rozumieniu nie przegrzewać. Na noc nie zakładać dodatkowej bielizny, niech ta okolica pooddycha, ale po uprzedniej wieczornej toalecie.” – tłumaczy Ewa Kurowska.
Może przeszło Wam przez myśl mycie bez żadnych dodatków? Okazuje się, że sama woda to również kiepski wybór…
„Czystą wodą możemy te okolice co najwyżej opłukać. Natomiast, jeśli chodzi o mycie musimy brać pod uwagę delikatne, odpowiednie detergenty, ale nie sama woda. Tam są bakterie, które trzeba umyć przynajmniej raz na jakiś czas szczególnie podczas miesiączki.” – wyjaśnia Doktor Ginekologii i Położnictwa.
Mała podpowiedź
Jeśli już wiesz, że wietrzenie i woda to nienajlepsze rozwiązanie, stajesz przed wyborem odpowiednich kosmetyków. Czym się kierować? Ekspertka podpowiada:
„Produkty do higieny intymnej, żeby dobrze mogły spełniać ochronną dla nas rolę powinny być naturalne, ale równocześnie bezzapachowe i bez barwników, to daje nam poczucie prawdziwej hipolaergiczności. Jeśli nie wiemy jaki produkt wybrać, możemy posłużyć się międzynarodowymi organizacjami, które przyznają certyfikaty tych produktów np. AllergyCertified.”
Tworząc serię produktów do higieny intymnej wzięliśmy pod uwagę wszystkie powyższe aspekty. W naszej ofercie znajdziecie płyny bezzapachowe, bez barwników i certyfikowane przez AllergyCertified, co potwierdza, że kosmetyk nie przysporzy nam problemów skórnych i infekcji… Czy wiedziałaś, że te są bardzo często mylone właśnie z reakcją alergiczną na produkty do mycia?
W składzie znajduje się 99% składników pochodzenia naturalnego, w tym Lactobacillus Ferment, który ma za zadanie wspierać odbudowę naskórka sfer intymnych i przy okazji dba o florę bakteryjną.
O odpowiedniej higienie nie mogą zapominać także mężczyźni i to z myślą o nich powstał ten wariant. W składzie 99% składników pochodzenia naturalnego – i jak w pozostałych przypadkach formuła pozbawiona jest zapachów i barwników.
Produkt przeznaczony dla przyszłych i świeżo upieczonych mam kryje w sobie eksptrakt z nagietka lekarskiego, który jest rekomendowany osobom potrzebującym wyjątkowego nawilżenia – a pamiętajmy, że w ciąży skóra potrzebuje tego jak nigdy przedtem.
Każdy z produktów jest testowany dermatologicznie i przebadany przez organizację certyfikującą AllergyCertified.
Kosmetyki znajdziecie w naszym oficjalnym sklepie oraz na półkach drogerii Rossmann.
Twoje dziecko nie lubi się kąpać? A może bardzo lubi i to jego lub jej ulubiona chwila w ciągu dnia? Niezależnie od sytuacji zamiana kąpieli w jeszcze lepszą zabawę sprawi twojej córce lub synowi dużą przyjemność. Pomogą Ci naturalne, ultra delikatne kosmetyki do mycia ciała i włosów dla dzieci 4Organic z bohaterami komiksów „Kajko i Kokosz”(więcej…)
Oczekiwanie na dziecko to wyjątkowy i niezwykle ważny czas. Warto wtedy zatroszczyć się o siebie jeszcze bardziej niż zwykle. Najważniejszy jest odpoczynek, dobry sen i slow life. Bardzo ważne są kosmetyki, które nakładasz na ciało i włosy. Powinny mieć dobry, naturalny, bezpieczny dla zdrowia skład.
Spragnieni słońca? Po długiej zimie w końcu rozpieszcza nas wiosna! Słońce to synonim życia, energii i radości! Jego blask poprawia humor, nastraja optymizmem i dodaje sił. Niestety ma też swoja „ciemną stronę”- to niewidzialne dla ludzkiego oka, niebezpieczne promieniowanie UV. W euforii ciepłych spacerów i przejażdżek rowerowych pamiętajmy o ochronie skóry. Jakie kosmetyki wybrać? Czy wszystkie na pewno są bezpieczne? Na co zwrócić uwagę? Za chwilę wszystko będzie jasne – jak słońce!
Słoneczna witamina D
Sławna i cenna witamina D to właśnie zasługa słońca! To rozpuszczalny w tłuszczach hormon steroidowy, który powstaje w skórze (a dokładniej w sebum) podczas ekspozycji na promienie UVB. W ciągu 48h witamina ta jest wchłaniana do krwioobiegu. (Ciekawostka – dlatego nie należy myć skóry mydłem zaraz po opalaniu! Pozwólmy się wchłonąć dobroczynnym składnikom). Każda komórka naszego ciała wyposażona jest w receptor witaminy D. W lutym 2017 roku w “British Medical Journal” opublikowano wyniki badań, które dowodzą związku między poziomem tego hormonu we krwi, a zapadalnością na różne schorzenia. Brak witaminy D może zwiększać ryzyko infekcji górnych i dolnych dróg oddechowych u dzieci, negatywnie wpływać na układ kostny, immunologiczny, hormonalny, rozrodczy, wpływać na zaburzenia snu, depresję, nadciśnienie, demencję, chorobę Alzheimera, choroby nowotworowe.
Michael F. Holick, amerykański profesor medycyny, fizjologii i biofizyki w Boston University Medical Center opierając się na dziesięcioleciach badań, w swojej książce „The Vitamine D Solution” twierdzi: „Organizm potrzebuje rozsądnej ilości niezabezpieczonej ekspozycji na słońce.”
Złoty środek? Stopniowo, mądrze i z umiarem. Zaleca się odkrycie ramion i nóg przynajmniej na 15 minut, dwa, trzy razy w tygodniu. Jednak nigdy nie w godzinach największego nasłonecznienia!
Sprawdzaj indeks UV, który pokazuje bezpieczny czas na słońcu bez filtra
Nie doprowadzaj do oparzeń skóry
Stosuj ubrania okrywające ciało – kapelusz, okulary przeciwsłoneczne
Obserwuj skórę i raz w roku rób przegląd skóry u lekarza
Chroń niemowlęta, osoby starsze i o jasnej karnacji przed działaniem słońca
Stosuj bezpieczne dla zdrowia, hipoalergiczne filtry UVA i UVB kilka razy dziennie i zawsze po wyjściu z wody
A skoro już mowa o kosmetykach z filtrem… Jakie produkty wrzucić do wakacyjnej kosmetyczki? Na co zwrócić uwagę?
Wybieraj bezpieczne filtry nieprzenikające
I tu muszę Was ostrzec… Na rynku znajdziecie wiele kosmetyków zawierających w składzie filtry przenikające. To substancje ukryte pod skomplikowanymi nazwami (np. EtylhexylMethoxycinnamate, Oxybenzone, Octocrylene, Benzophenone-3, – 4, -10, Homosalate, Methylbenzylidene Camphor, OctylDimethyl PABA), które wnikają do krwiobiegu i mogą zachowywać się w naszym organizmie jak hormony. Ślady filtra UV benzophenone-3 znaleziono w próbkach moczu u 96% badanych osób, a ślady kilkunastu rodzajów filtrów stwierdzono w 85% próbek mleka z piersi badanych kobiet. Wiele badań wskazuje, iż mogą wpływać na zaburzenia układu hormonalnego, tarczycy, endometriozę, choroby hormonozależne, u dzieci na zaburzenia rozwoju. Są wyjątkowo niebezpieczne dla kobiet w ciąży, matek karmiących, małych dzieci i tych w okresie dojrzewania.
Świadomy wybór
Zawsze czytaj skład kosmetyków. Uważaj na silne alergeny i filtry przenikające. Najbezpieczniejsze są filtry mineralne, czyli fizyczne, nieprzenikające przez skórę. Bezpieczne już od pierwszych dni życia, zalecane przede wszystkim dla dzieci do 3 roku życia, kobiet w ciąży i karmiących. Minusem ich jest pozostawianie białej powłoki na ciele. Oznacza to jednak, że minerały pokrywają skórę zewnętrzną barierą chroniącą i odbijającą promienie UV. Dlatego też ostrożnie podchodzić należy do kremów z filtrem mineralnym w postaci NANO (nanocząsteczek), gdyż te stworzone mikrocząsteczki minerałów mogą przez skórę przenikać…
Starsze dzieci i dorośli wybierają chętniej kremy z filtrami chemicznymi, gdyż te nie pozostawiają białej powłoki (wchłaniają się). Dlatego tak ważne jest, aby były bezpieczne, o czym piszę wyżej.
Pamiętać również należy, iż w czasie ekspozycji słonecznej, w wyniku fotoreakcji, ryzyko alergii na alergeny zawarte w kosmetyku wzrasta. Warto wybierać bezpieczne, prawdziwie hipoalergiczne, bezzapachowe kremy. Substancje zapachowe i barwniki to najsilniejsze alergeny!
W naszej szerokości geograficznej, podczas krótkotrwałej ekspozycji na słońce (np. droga do pracy) wystarczy SPF15, podczas dłuższej i na wakacjach wybierz filtr SPF30. Ten zatrzymuje aż 98% słonecznych. Nie ma kremów chroniących 100%. Każdy większy faktor musi zawierać więcej substancji chemicznych, dlatego wielu specjalistów zaleca większe faktory tylko do stosowania miejscowego.
SPF wskazuje procent promieni UVB, które blokuje filtr :
• Filtr mineralny SPF 30 blokuje UVB w ponad 98%,
poniżej przykładowe procenty dla filtrów chemicznych:
• SPF 15 – 93,3% UVB
• SPF 30 – 96,6% UVB
• SPF 50 – 98% UVB
• Ochrona UVA stanowi co najmniej 1/3 ochrony UVB, więc krem z SPF 15 chroni przed promieniowaniem UVA co najmniej na poziomie SPF 5.
Uff, jak gorąco
Wymarzony urlop, wczasy, egzotyczne kraje. Na samą myśl można się rozmarzyć… Pamiętaj jednak, że nie tylko tam potrzebne są kosmetyki ochronne. Spacer z dzieckiem? Jazda na rowerze? I tu przydadzą się bezpieczne kremy z filtrem.
Urlop bez niespodzianek
Kompletując wakacyjną kosmetyczkę warto zwrócić uwagę na cenę i pojemność produktu, ale również na skład! Upewnijmy się, że kupujemy bezpieczne, naturalne, hipoalergiczne, najlepiej certyfikowane produkty, a nie tylko hucznie rozreklamowany specyfik i marketingowe hasło.
Po zachodzie słońca
Spacer się udał? Dzień na plaży można zaliczyć do udanych? To wspaniale! Pamiętajcie tylko, że to nie koniec słonecznej pielęgnacji. Ważną rolę odgrywają tu balsamy „po opalaniu”. Przesuszona słońcem skóra potrzebuje dobroczynnej dawki nawilżenia i regeneracji.
Poza kremami przeciwsłonecznymi na rynku można znaleźć wiele innych gadżetów idealnych na lato – bambusowe termoregulacyjne tekstylia do wózka, okulary przeciwsłoneczne chroniące oczka pociech przed niebezpiecznym promieniowaniem, a nawet stroje kąpielowe z filtrami chroniącymi skórę najmłodszych.
Pięknej pogody i radości!
Wszystko już wiecie, kosmetyki chroniące przed promieniowaniem nie mają przed Wami tajemnic. Wrzućcie krem do torebki i pędźcie na spacer albo rower. Odświeżcie swoje kosmetyczki i planujcie piękne wakacje!
Cieszcie się słońcem i zdrową skórą przez całe lato.
Aby zapewnić jak najlepsze wrażenia, korzystamy z technologii, takich jak pliki cookie, do przechowywania i/lub uzyskiwania dostępu do informacji o urządzeniu. Zgoda na te technologie pozwoli nam przetwarzać dane, takie jak zachowanie podczas przeglądania lub unikalne identyfikatory na tej stronie. Brak wyrażenia zgody lub wycofanie zgody może niekorzystnie wpłynąć na niektóre cechy i funkcje.
Funkcjonalne
Zawsze aktywne
Przechowywanie lub dostęp do danych technicznych jest ściśle konieczny do uzasadnionego celu umożliwienia korzystania z konkretnej usługi wyraźnie żądanej przez subskrybenta lub użytkownika, lub wyłącznie w celu przeprowadzenia transmisji komunikatu przez sieć łączności elektronicznej.
Preferencje
Przechowywanie lub dostęp techniczny jest niezbędny do uzasadnionego celu przechowywania preferencji, o które nie prosi subskrybent lub użytkownik.
Statystyka
Przechowywanie techniczne lub dostęp, który jest używany wyłącznie do celów statystycznych.Przechowywanie techniczne lub dostęp, który jest używany wyłącznie do anonimowych celów statystycznych. Bez wezwania do sądu, dobrowolnego podporządkowania się dostawcy usług internetowych lub dodatkowych zapisów od strony trzeciej, informacje przechowywane lub pobierane wyłącznie w tym celu zwykle nie mogą być wykorzystywane do identyfikacji użytkownika.
Marketing
Przechowywanie lub dostęp techniczny jest wymagany do tworzenia profili użytkowników w celu wysyłania reklam lub śledzenia użytkownika na stronie internetowej lub na kilku stronach internetowych w podobnych celach marketingowych.